Death Metal to dla ogółu raczej nie muzyka, a nieokreślone bliżej dźwięki. Bardziej bezmyślny hałas niż coś co można sobie zanucić :). Cóż, brzmienie w tej muzyce jest takie, a nie inne, więc na prawdę trzeba "wyrobionego"(?) ucha by coś tam dojrzeć, usłyszeć :). Ponieżej kilka przeróbek utworów metalowych, a po nich i pirewowzory. Prawda, że można sobie zanucić przy goleniu? :)
Przeróbki
Pirwowzory
A jutro wilkie święto. Obecność na obchodach obowiązkowa :).